Cześć wszystkim. Ostatni tydzień był totalną katastrofą. Z niektórych przedmiotów mam już wystawione oceny, chociaż myślałam,że będę miała więcej czasu na ich poprawę. Pogoda również pozytywnie nie zaskakuje, jest zimno, mokro i nieprzyjemnie. Cały tydzień bolała mnie głowa i chodziłam nabuzowana. Codziennie myślałam kiedy znajdę w końcu czas żeby zrobić zdjęcia z nową stylizacją,ale nie było go praktycznie wogóle. Znalazłam go dopiero dzisiaj rano. Oczywiście jakby wszystkiego było mało w połowie zaczął bardzo padać śnieg i musiałam wracać do domu żeby nie uszkodzić aparatu. Ku mojemu zaskoczeniu zdjęcia są lepsze niż kiedykolwiek (przynajmniej moim zdaniem). Chciałam zmienić w końcu coś w fryzurze więc zlikwidowałam grzywkę. W sumie to nie czuje jakiejś większej różnicy. W obu czuje się wygodnie i pewnie. Teraz tylko mam dylemat, którą zostawić. Czekam już tylko aż spadnie śnieg i będę mogła udać się na porządną sesję zimową, ulepić bałwana i cieszyć się zimą:) Nie mogę już doczekać się świąt i tych kilku dni wolnego. To mnie prześladuje od początku grudnia:) A więc byleby do ferii!
Polecany post
#weddingtime ! Propozycje weselne od marki Mosquito
Styczeń i luty to czas balów maturalnych i półmetków. Nadchodzi wiosna, więc czas pomyśleć o innych zbliżających się wydarzeniach. Taki...
Zostaw tą fryzurę, którą masz teraz :] jest taka ładna :).
OdpowiedzUsuńtinitalife.blogspot.com
Dobrze jest, a nawet lepiej niż dobrze tylko brakuje uśmiechu;) Mega kurtka:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia^^
OdpowiedzUsuńPodoba mi się całość :)
OdpowiedzUsuńfajny klimat zdjęć :>
OdpowiedzUsuńprześliczne włoski!
obserwuję!
Świetna kurtka ^^
OdpowiedzUsuńsuper ta kurtka wygląda!:) ogólnie cały zestaw na 6:)
OdpowiedzUsuńaleś Ty śliczna jeju *.*
OdpowiedzUsuńobserwujemy?