Windy Day

Dzień dobry kochani! Dzisiejsza pogoda co prawda nie sprzyjała,aczkolwiek nie była ona żadną przeszkodą! Co prawda było dosyć wietrznie i utrudniało to jakąkolwiek pracę tym bardziej,że kapelusz zdążył spaść na ziemię nie raz, nie dwa, a spódnice musiałam trzymać praktycznie cały czas to jestem bardzo zadowolona z efektu jaki otrzymałam. W dzisiejszej stylizacji motywem przewodnim zdecydowanie jest spódniczka. Moim zdaniem jest bardzo kobieca i nadaje się na wiele okazji. Jak ja ją ujęłam? Tego nie zdradzę...Przekonajcie się sami!

Nie ukrywam,że nie jest to mój pierwszy post w kapeluszu,ale jak dla mnie-ich nigdy dość! Kocham je w każdej postaci... Tym razem postawiłam na ten z mniejszym rondem. Idealnie pasuje do codziennych jesiennych stylizacji, uzupełnia je, a także nadaje charakteru. W tym look'u dominuje czerń, dlatego postanowiłam rozświetlić ją białym sweterkiem.

Spódniczka jest wręcz perfekcyjnie rozkloszowana. Zawsze chciałam taką mieć i naprawdę każdemu ją polecam,gdyż takiego cuda nie może zabraknąć w żadnej kobiecej szafie. Nadaję się ona na każdą okazje i do wszystkiego,a dodatkowo idealnie podkreśla figurę. Dlatego ja, własnie w takim wydaniu obchodziłam święta.