Jak mój styl ewoluował na tle minionych lat? Powiem Wam szczerze, że często, gęsto sama zadaje sobie to pytanie i do końca sama nie wiem co wpłynęło tak bardzo na mój gust, że polubiłam nieoczywistą elegancję. Odkąd zaczęłam się interesować modą przeszło kilka, a nawet kilkanaście lat. Ba. Już za dzieciaka przerabiałam jeansy na krótkie szorty i ozdabiałam bluzy naszywkami. Jedno wiem na pewno - mimo, że miłość do EMO przepadła już dawno temu, tak zamiłowanie do stylu Grunge siedzi gdzieś zakorzenione głęboko w sercu.
Nie wyobrażam sobie nie mieć w szafie Martensów (i drugich na zmianę),a także klasycznego dwurzędowego płaszcza i ukochanego kaszkietu. To mój zestaw idealny na każdy dzień. Jak więc połączyć Martensy, aby nie wyglądały zbyt męsko, rockowo, a stylowo i kobieco? Moja opinia jest na ten temat bardzo prosta. Ukochany sweter, rurki i ulubiony płaszcz. Elegancje można przełamać w taki sposób jak lubimy, a to jest jeden z moich ulubionych. Do tego rodzaju butów uwielbiam zakładać zakolanówki, szorty i sweter. Dajcie znać czy chcielibyście ujrzeć i takie połączenie.
Należę do osób, które nie tylko ubóstwiają Martensy, ale i kochają kaszkiety. Z tym ciężko mi się rozstać szczególnie w kiepską pogodę, gdy wiem, że moje włosy nie będą wyglądać zbyt rewelacyjnie. Niektórzy nie mogą się do nich przekonać, jednak ja - nie wyobrażam sobie bez nich jesieni. Jedno jest pewne - modą trzeba się bawić i być sobą. Inaczej, gdzie podziałaby się cała zabawa?
Fot. Dawid Purgacz
Płaszcz - Na-Kd / Pasek - Calvin Klein
Czapka - Tommy Hilfiger by Gigi Hadid
Buty - Dr. Martens / Torebka - Michael Kors
Ten płaszczyk jest genialny;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jego kolor :)
Moncia Lifestyle
ładnie
OdpowiedzUsuńGenialna stylizacja! Lubię takie klimaty. Cieszę się, że wróciłaś bo jestem tu z tobą odkąd w magazynie Avanteen zobaczyłam cię w rubryce blogerów.
OdpowiedzUsuńTaki Grunge'owy styl bardzo ci pasuje, kolorystyka też ci sprzyja!
OdpowiedzUsuńCzapka jest cudna ♥
Buziaki,
http://ysiakova.blogspot.com/
urocze zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta stylizacja, szczególnie płaszcz jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńwww.roszakmagda.pl
Wspaniały post! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Trochę zmienia Ci się styl, mniej kombinujesz i bardzo to lubię. Jesteś sobą, jest w trendzie a jednocześnie jest to przyjemne w oglądaniu nawet dla mojej nudnej klasyki. Jestem z Ciebie dumna misiu ze sobie go wypracowałaś:*
OdpowiedzUsuńStylizacją trzeba wyrażać siebie :) Mi się mega podoba taki zestaw! Chociaż Martensów nie posiadam :P ale za to kocham biker boots i najchętniej zakładałabym je do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńTo prawda trzeba umieć wyrażać siebie twoja kreacja jest świetna.
OdpowiedzUsuńMartensy to najgorszy chłam butowy jaki mozna sobie wyobrazić. Zimą zimno i bez przerwy mokro w środku, latem mozna sie ugotować.
OdpowiedzUsuńTe buty na śmietnik, reszta super. Jak lubisz glany polecam wojskowe lub policyjne polskie lub niemieckie. Wygodne, ładne, na każdą pore roku. Zimą ciepło, latem nie za gorąco a nawet komfortowo.
OdpowiedzUsuńŚwietny strój, widać że umiesz wyrażać siebie poprzez stylizacje, super !
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :)
https://milentry-blog.blogspot.com
Widać, że bardzo dobrze sie w tym czujesz i to jest to co właśnie oddaje całą Ciebie, super stylizacja ;D Ja to w taką pogodę stawiam na skarpetki bawełniane i niechętnie ruszam się nawet z domu :D
OdpowiedzUsuń